lecz zawsze nam bliżej jest do ziemi(...)"
Stare Dobre Małżeństwo
nie jestem domem
zbudowanym na skale
raczej drzewem
które nie może się pogodzić
z zapuszczaniem korzeni
jego gałęzie pragną dotknąć nieba
otwierają ramiona ku słońcu
konary rozsadzają betonowe płyty
ty niczym powój chciałeś się wesprzeć
o solidny dom
czerpać energię z jego siły
i soków pobliskich roślin
oplotłeś zaś
drzewo ruszające w drogę