ani do ciebie bo wiesz że
krnąbrne bywają dzieci
kłócą się sprzeczają stroszą
chcą dziękować
i słyszeć nie ma za co
zmiatają przed strachem
w niepokorę bez błagam
nie myślą upraszać tupią
upychają chcenia do lamusa
obojętności na pozór wątpią
nie mówią brak odpowiedzi jest zgodą
będą obrastać w kłótnię z tobą
dopóki nie zwątpią że słuchasz
11.10.2011