ich szarość poraża strachem
zbieram więc znajomych z siłowni pod sklepem
najprzyjemniej skopać człowieka w dobrym towarzystwie
tylko drzewa iglaste nie wywołują kłótni
sprzedajemy towar w naszym markecie
przyjacielu z tych małych wisienek
można przyrządzić niezłą sałatkę
policja mogłaby wreszcie zająć się bandytami
tymi co od szóstej do czternastej
seks ze zwierzętami dobry jest tylko w hard porno
lubię kochać się z ościstymi rybami
po seksie rozpalimy ognisko na zakręcie
chemia była prosta niedługo boże narodzenie
w seminarium możemy się tylko czerwienić
została jeszcze łopata w asfalcie ciężko jest grabarzom
....................................................................................
na prośbę czytelników zamieszczam tekst oryginalny:)
Życie na dzielni
Autor:RamboKategoria:EgzystencjalneDodano:2011-10-27 07:44:37Czytano:64 razy
Głosów: 7
Na mej dzielni od frajerów aż się roi
Nie będzie nigdy litości dla tych gnoi
Wozimy się po mieście wraz z ekipą
Aby dać wpierdol tym ponurym typom
Tutaj nie ma lipy i nie ma opierdalania
Zawsze się znajdzie klient do sklepania
Zrozum dzieciak, morda to nie szklanka
Nie bój się jej stłuc, kiedy jest siekanka
Strzeż się zawsze szuj, konfidentów i tajniaków
Zbyt wielu już w kazamatach dobrych chłopaków
Z psami i szpiclami nigdy nie wolno się pieścić
Leszcze są od tego, aby tępić i jebać leszczy
A po walce zawsze zajarać trzeba skręta
To pierwsza zasada i tradycja nasza święta
Pod kapturami skryte nasze zjarane lica
To jest życia styl, tym stylem jest ulica