usypiają mnie na eony lat. gubię się w czasie. trwam w<br />
mojej małej rewolucji.<br />
<br />
okupujemy krawężnik by nie czuć się obco. pozwól mi<br />
wmieszać się w tłum.<br />
<br />
podpatrują nas ciche kamienice. wieczorami wyrywają<br />
się z tych swoich drewnianych szkieletów. czasami<br />
ktoś wyskoczy z okna. <br />
<br />
poza oryginalną architekturą w kopenhadze zdarzają się<br />
bliskie spotkania pierwszego stopnia<br />