,, gdzie szukać jednorożca"
jednorożca w zoo nie spotkasz
nie zobaczysz go za kratami
w niewoli straci blask
dotyk odbierze mu magiczną siłę
tęsknota za wolnością zabije
* trawestacja tytułu wiersza Ernesta Brylla ,, Wciąż o Ikarach głoszą"
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Rozległe, głównie humanistyczne. Wszelkie piękno zaklęte w poezji, naturze, muzyce, sztuce, drugim człowieku... Zawodowo literatura, psychologia. Hobbystycznie- teatr, fotografia, turystyka. Z uprawianych sportów pływanie, tenis stołowy.
kilka słów o mnie
Najwięcej mówią o mnie moje wiersze... ;) A tak po za tym w miejscu, gdzie kończą się plecy mam pieprzyki ułożone w kształt znaku zapytania... ;) I niech tak zostanie... :)) Wieczna niewiadoma...
statystyki utworu
Średnia ocen: 8
Głosów: 8
Komentarzy: 10
inne teksty użytkownika
8
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(11:15:39, 15.12.2011)
Na razie, Karioko, plus, bo muszę przemyśleć Twój wiersz, a za chwilę wyjeżdżam. Odezwę się po powrocie.)))
(11:16:26, 15.12.2011)
A do wrocławskiego ZOO zapraszam latem- zrobiło się tam naprawdę pięknie! ;))
(12:29:29, 15.12.2011)
Jednorożce są w naszych myślach, nagle potrafią się nam objawić w tych miejscach, w których zawsze były, ale my ich nie zauważaliśmy... Wiesz, Dartanian niedawno, kiedy już spotkałam swojego jednorożca- choć jeszcze nie wiedziałam,że to jest mój własny jednorożec- i często o tym myslałam- nagle go zobaczyłam!!! Mój syn, bezpośrednio po operacji i pobycie w szpitalu miał próbę we Wrocławskiej Akademii Muzycznej przed koncertem. Nagle z okna sali ujrzałam JEDNOROŻCA!!! Był namalowany na ścianie publicznego budynku w centrum miasta!!! Tyle razy tamtędy przechodziłam wcześniej- nigdy go nie zauważałam... ;))) Pozdrawiam serdecznie! :)
(12:54:27, 15.12.2011)
Magia zawsze będzie wolna nikt jej nie ujarzmi, tylko ludzie o czystych sercach mogą jej dotknąć:)
(13:10:51, 15.12.2011)
No tak, Andrzeju... ;)) Trafiłeś w dziesiątkę!!! Chyba możesz go dotknąć... Tak coś mi się wydaje po ostatnim Twoim wierszu- ,, Dom marzeń ( ,, łóżko ołtarzem No, no...) Pozdrawiam... ;)
(16:50:21, 15.12.2011)
a mnie się przeróbka z Wyspiańskiego nasuwa - Jednorożec w klatce - lis w pułapce, paź królowej na usługach. Ślub po zapłaconych długach. ;)))