czasami dwa do tyłu
czymże byłoby życie bez błędów, co kolorów w motylu?
szukam namiastkę tego tajemniczego głodu
powtarzam sobie - przecież było nas tylu
Przyjaźń ulotniła się tego dnia
zauważyłam prawdę Twojego oblicza
jest na tym świecie jedna twarz
co budzi wiarę, nadzieję i szczęście
osobistość ta, to nie chodzący duszy wrak
Czym jest przyjaźń moja droga?
to narastająca wspólna przygoda
nie zdradzi Ci złych krętych ścieżek
pokaże Tobie jak łatwiej podjąć tą szermierkę
Gdy za oknem ponury prószy śnieżek
dzięki niej zauważę w tym wszystkim siebie
uniosę się ponad chodniki tego świata
podniosę głowę gdy pojawi się strata
nie mam w życiu czego płakać
trzeba iść do przodu i w dłonie klaskać
WIELKA