fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

karioka83

Dołączył:2011-10-04 13:19:42

Miasto:Wroclaw

Wiek:brak

zainteresowania

Rozległe, głównie humanistyczne. Wszelkie piękno zaklęte w poezji, naturze, muzyce, sztuce, drugim człowieku... Zawodowo literatura, psychologia. Hobbystycznie- teatr, fotografia, turystyka. Z uprawianych sportów pływanie, tenis stołowy.

kilka słów o mnie

Najwięcej mówią o mnie moje wiersze... ;) A tak po za tym w miejscu, gdzie kończą się plecy mam pieprzyki ułożone w kształt znaku zapytania... ;) I niech tak zostanie... :)) Wieczna niewiadoma...

statystyki utworu

Średnia ocen: 20

Głosów: 22

Komentarzy: 19

statistics
A A A

20

żar lata w nasutwór dnia

Autor:karioka83komentarz Kategoria:Erotyczne Dodano:2012-02-27 10:49:28Czytano:811 razy
Głosów: 22
w taki dzień jak ten
mdlejący od skwaru
duszny
stąpam po chłodnej podłodze mieszkania
naga

uwiera mnie bielizna
jak niewypowiedziane myśli

zrzucić je z siebie czym prędzej

wygięta w łuk
staję się cała pragnieniem

dotknij mnie poezją
czytaj tajemnice
opuszkami palców
wnikliwie
jak niewidomy braile'm
wsłuchaj się w drżenie mego ciała

poczuj smak namiętności
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


karioka83 a

(11:46:55, 27.02.2012)

Hej, hej! Pięć plusów i żadnego komentu?! Coście tak zaniemówili, kochani? ;))) Może chociaż uśmiech... ;) Pozdrawiam czytelników! :D

karioka83 a

(12:11:45, 27.02.2012)

Hm... Ciekawa koncepcja... ;) Muszę się zastanowić... to stary wiersz, tylko tytuł zmieniłam nieco... ;)

ibis49 c

(14:07:05, 27.02.2012)

Takiego zaproszenia nie sposób odrzucić:):) Serdecznie pozdrawiam Marzeno:):)

karioka83 a

(14:25:03, 27.02.2012)

Miło mi to czytać, Andrzeju ;))) Pozdrawiam!

mkc47 c

(15:31:12, 27.02.2012)

skomentuję za buziaka :))

copelza c

(20:06:49, 27.02.2012)

niestety, mike17 ma rację. zabawna jest też ta żądza pod wpływem jogi. jak niewidomy braillem jest niepotrzebne, rozumie się w kontekście poprzedniego zdania. dla mnie za dosłownie.

karioka83 a

(23:21:39, 27.02.2012)

Nie ja chodzę naga, kabotynie, tylko peelka wiersza! Nie udawaj,że umiesz czytać, kałboju! A chodzi naga właśnie dlatego,że uwiera ją bielizna! Palancie!

karioka83 a

(09:51:49, 28.02.2012)

Copelza- mike17 tu nie widzę, a tzw kałboj tym bardziej nie miał racji! ;) Oczywiście masz prawo nie gustować w takiej stylistyce, ale żeby coś skrytykować- trzeba to zrozumieć. Jeśli uważasz,że nielogiczne jest,że kobieta z mojego wiersza chodzi po mieszkaniu naga i mówi,że uwiera ją bielizna, to wyjaśnię:Ty czytasz linearnie, widzisz ten tekst jako chronologicznie zapisaną historię, klasyczną, z wątkiem przyczynowo- skutkowym ! Tymczasem tu mamy do czynienia z fragmentarycznymi ,, dusznymi obrazami przeżyć i doznań kobiety w dzień tak pełen żaru ,że nie pozwalający logicznie myśleć... :) Mamy tu do czynienia z retrospektywnymi scenami... Rozumiesz? Są tu drgające obrazy, jak na płótnach impresjonistów, pełne słońca zamkniętego i falującego w plamkach, a nie pociągniętych ciągłą, chronologiczną linią... Kobieta z mojego wiersza dlatego chodzi nago, że WCZEŚNIEJ zrodziła się w niej ta myśl- ,, uwiera mnie bielizna- zauważ też- że uwiera,, jak niewypowiedziane MYŚLI ... :) Z myśli można rozebrać nawet całkiem nagą kobietę !!! ( zresztą mężczyznę przypuszczam też - hahaha!) Pozdrawiam :)

takietam c

(10:22:09, 28.02.2012)

ha biada kochanku Twemu Karioko a mozaikowe myślenie bardzo niebezpieczne jest podobne labiryntom,w których ino pogubić się można

karioka83 a

(11:44:16, 28.02.2012)

,, Biada- chyba kochankowi, nie-kochanku... ;)Ale dlaczego ,, biada, takietam? ;))

JKZ007 c

(11:59:36, 28.02.2012)

-Biada nam wszystkim !- zawołały góry do dolin kiedy rozłożyły się na nich maki na kształt kobiecych piersi z wydatnym zaznaczeniem wzgórka łonowego w kształcie znaku zapytania.Toż nas turysty zadepcą- krzyczały doliny , -a nas to nie, przeca bedom z góry to podziwioć, to i nom sie dostanie ,a juści hej - odkrzyknęły echem góry. Dialog trwał kejsik słonko świciło a descu , jak nie było, tak nie było. I co? Maki zwiędły tylko tylko puste makówki po nich zostały wtapiając się w krajobraz zielonej łąki. Nastał czas łopianu, a to zupełnie inny czas i nie ma nad tym dyskusji. Pozdrawiam

takietam c

(15:59:39, 28.02.2012)

biada bo wymagająca jesteś nad wyraz zwłaszcza to dotykanie poezją (kurna ja bym się w tym momencie stremował i po ptoku)a kochanku Twemu bo miało być do śmiechu co słusznie skrytykował
Yokozuna,sory zakochana poetko

karioka83 a

(22:56:24, 28.02.2012) Ostatnia aktualizacja: 22:57:32, 28.02.2012

Być wymagającym to chyba nie grzech, takietam...? ;)) Wiesz, obaj mi to dziś powiedzieliście... ;)

monicarose c

(23:54:53, 28.02.2012)

lubię takie erotyczne dotykanie poezją :)

karioka83 a

(13:18:33, 29.02.2012)

Bardzo mnie to cieszy, monicoróżo ;))

karioka83 a

(23:35:34, 29.02.2012)

Adameczku- jeśli dzięki temu wierszowi, to b. mnie to cieszy! :)) Pozdrawiam :)

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją