Raz Prawdziwek z Grzechotnikiem
Przechadzali się chodnikiem
Skrzyżowały się ich trasy
A żadnemu nie brak klasy
Widząc znajomego Gada
Berecikiem z gracją macha
Że Wężowi brak bigotki
Użył w zamian swej grzechotki
Pewnie zadasz więc pytanie
Jaka lekcja Ci zostaje
Jakaż lekcja się wyłania
Z sytuacji powitania?
Nie strać, proszę, swej czujności
Bo to pozór uprzejmości
Dam Ci zatem jedną radę:
Wąż to zwierzę przepełnione jadem!