dotknęły lekko moich powiek zmęczonych
i elf złocistoskrzydły nagle zatańczył
w głowie pomimo że wzrok był wyłączony
odszedł w mrok kiedy nagle otwarłem oczy
a z krainy fantasmagorii niedorzecznej
dzień rozpromieniony znowu mnie zaskoczył
na walce ze snem - jak zwykle nieskutecznej
z triumfującą miną wezwanie wręczył:
/ stawiennictwo nadobowiązkowe. Życie /
po chwili wstałem - zawsze zdążę się zmęczyć
lekcją jakiej udzieli mi Nauczyciel
2009