w słowa, których nie słyszał.<br />
Chodził boso po zapomnianych <br />
cmentarzach, nie modlił się za nikogo. <br />
Nie znał barw, jednak marzył<br />
o kolorach umierania.<br />
Widziałem go raz jeden.<br />
Spytał mnie, czy przyciąłem<br />
gałęzie jabłonki.<br />
Przecież nie czas, <br />
krzyczałem do niego.<br />
On tylko się śmiał.<br />
Odszedł, na nic już nie czekał<br />