Natchniona myślą, odrzucam myśli -piszę. O sobie.
O moim dziecku którym był sen.
Pogarda.
Ciągle nawiedzona łzami, dusze się suchym wiatrem.
A co zmieni wasze życie?
Plusk kałuży przez które zamknąłeś oczy?
Pisk dziecka przez który nie usłyszałeś?
Zauważ swoje odbicie
Życie
Siła
Moment, poczekaj!
A może w tej chwili zmieniłam twoje Zycie?