uśmiech ofiarujesz
na dzień dobry
dotyk czuły
w ciszy
falą pocałunków częstujesz
od czubka głowy aż po palce stóp
po nocy znakomicie smakujesz
gdy niebo różowieje
w porywie uczuć
ucztą dla zmysłów jesteś
idyllą romantyczną
w śpiewie ptaków
za obłokiem białym
sam zatopiasz się
rozpływając w lazurze...
...jak na wystawie oglądam cię
w przeciwstawnych obrazach
najbardziej uroczy jesteś
jak lustro nie zostawiasz cieni