z porcelany chińskiej na złocie wylanej
nareszcie będę się śmiała od ucha do ucha
i przylgnę do bogatszych całą gębą
rozwartą na ościez czekam na mój skarb
jedynka ukruszona podczas otwierania kapsla
nie będzie oryginalna za to wartościowa
już dawno planowałam zakup otwieracza
teraz się spełni
w piwie żywieckim umoczę usta
pokażę białe zęby
i nic więcej do szczęścia mi nie trzeba