mam w sobie małpy?
Owszem, jest kilka
ta co wiersze pisze
na imię ma Lilka.
Druga kwiatki wącha
z motylami biega
zachwytem opętana
i urokiem nieba.
Trzecia obrazy maluje
w swojej wyobraźni
twierdzi,że z kolorami
jest jej w życiu raźniej.
Czwarta w pudle siedzi
hardrocka i ciszy słucha
głupie miny stroi
gdy ktoś w pudło puka.
Piąta filozofka,
wszystko chce wiedzieć.
Nawet czemu żuczki,
nie potrafią siedzieć.
Czasem
szaleją jak opętane
skóra mi cierpnie
gdy ich krzyki słyszę
żelazne pręty
serca im złamały
i nagle...
zapadają
w ciszę