ukrywający się pod maską normalności
tak dobrze grający swoje role
role normalnego życia
nikt więc nigdy go nie poznał naprawdę
bo nikt nie potrafi rozpoznać że to gra
gra ruchów i zachowań
robi to tak naturalnie
lecz gdy wraca do domu
zamyka się w małym pokoju na strychu
i tam jest sobą
w swoim własnym świecie
czując się jak książę w własnym pałacu
mimo że dla innych jest to tylko pokój na strychu