był okrągły i rumiany
ubrany chodził jakoś znośnie
wciąż był inny , odmieniany
Gdy otwierał swoje oczy
blask oświetlał mebli zapach
on potrafił znosić wiele
był do przodu , chociaż wracał
On pojechał i zostawił
smutnych malców ogłupienie
on był potem gdzieś majorem
popadł ponoć w upodlenie
Nikt nie powie
o nim dużo i niech
zamkną gęby inni
bo on zawsze chodził tylko
tam gdzie strzały
kradli zwinni
On porzucił kiedyś dziecko
zniszczył osób bardzo wiele
i to wszystko co wiadomo
o tym Hirku Homordiele