mam przyjaciela z nią rozmawiam
spędzam czas.
Wszystko nie tak
się układa
niby przyjaciele
za powietrze mnie maja
nie potrzebny do zabawy
ni do szaleństw nocnych.
I sam tak wieczorami siedzę
czy ze mną coś nie tak?
Niczego mi nie brakuje
nogi ręce mam bawić
się potrafię
lecz ciągle sam...