(Cz. Miłosz ,, Wiara")
zapatrzony w leśmianowską dziewczynę
chcesz przebić mur
odgradzający dwa stany
światło od ciemności
nadzieję od lęku
głos od echa głosu
stojąc ze mną na rozdrożu
każesz mi iść jak droga prowadzi
wiem
nie oddzielisz człowieka
od jego cienia