wiatrem niesione tańczą
zwiewnością szybują
jak dłonie namiętnością dotykają
wschodzącą jutrzenką ciało oplatają
niczym usta które chciałoby się mieć
oddechem we westchnieniu
w pamięci ciągle trwają
wonnym pragnieniem kołysane
naturalnością w ramionach
nie wszystkie są spełnione...