wybuchłych gwiazd zamarzenia
Gdzieś Cię zobaczę znów
w błękicie drżenia i ...mdlenia
w ścisku dusznego niewierzenia
A nigdy , nigdy przebaczę
uśnięte , przerwane w śpiew salwy
One się zaprą , zapłaczą
zostaną - zaskoczą - zgasną
najświeższe młodości barwy
Jutro się cisza rozstąpi
w kolory rozedmie dęte
Dużo - nikogo zastąpi
zabije czasy prześnięte