chciałbym być ponownie tutaj
jeszcze zostawiając siebie na zewnątrz
ale tak dla wszystkich i dla oskalpowania
pewnie nie doskonały, odmienny, niebytujący
a jednak powracam i cisnę się w ścian koryta,
gdzie karma jutrzejsza wczoraj ubyta
czy czekać, czy myśleć czy już wymazać resztę
nie wiem, wracam tu po prostu, już bez was ….wreszcie!