Obserwuję burzę
Ciemność dookoła
Co chwilę błyskawice
Przeszywające niebo
Lubię ten czas
Może dlatego
Że tak bardzo przypomina mi
Moje uczucia do Ciebie
Nagłe
Gwałtowne
Powracające ze zdwojoną siłą
Szalejące serce
Za każdym razem
Kiedy byłeś blisko
Oczy pełne łez
Kiedy wiedziałam
Że szybko Cię nie zobaczę
Rozpacz w sercu
Kiedy moje przypuszczenia potwierdziły się
Wybrałeś już swoją drogę
Na której nie ma miejsca dla mnie
Teraz
Choć tak bardzo tego nie chcę
Burza ucicha
Nadchodzi zima
Za sześć lat znowu powróci. . .