nie będę pisać o motylach
wszak one tańczą jedno lato
nie chcę ich więzić w wersach
przyszpilać słowami
zasuszać w ramkach
gotowych skojarzeń
niech się stale przeobrażają
zachwycają subtelnością
poruszeń skrzydełkami
furkotają w brzuchach zakochanych
tylko nie mówcie że są nudne