Tęsknię do czasów gdy było inaczej<br />
Dlaczego?-pytam<br />
Ty milczysz wytrwale<br />
Bo mowy tej usłyszeć nie jesteś w stanie<br />
To mowa serca a nie rozumu<br />
Usta, posągi w bezruchu wciąż trwają<br />
Bez słow<br />
Złote milczenie<br />
Gdy będzie wciąż istnieć-ostatnie me tchnienie<br />
Nie chce się stoczyć na dno otchłani, cierpienia,rozpaczy<br />
Do piekła <br />
Do nicości<br />
Nie chcę<br />
Czy muszę?<br />
Bo usta wciąż milczą a marsz żałobny gra dla mej duszy<br />
Której wyraz żałości, to słowo "kocham"<br />
Zobaczysz gdy spojrzysz głęboko w przygaszone już dzisiaj<br />
Me smutne oczy