Taka przyjemność to prawie ból
Nie można już teraz rozerwać tych więzów
Jestem tobą, a ty mną
Nie wyrwiemy się z tej opresji
Taka przyjemność musi być grzechem
I muszę przystać na taką prawdę
Zawsze już będę należał do ciebie
Mroczna obsesja w imię miłości
Nasz wspólny nałóg prowadzi nas
Coraz głębiej ku tajemnicy
Aby podtrzymać bezkresne pragnienie
Dziwny to przymus, poza moją kontrolą
Pełnia władzy nad sercem i duszą
Muszę pogodzić się z rzeczywistością
Jestem tobą, a ty mną.....