zamarły w Szczebrzeszynie.
Kochankiem wiatru nie zostaniesz
po zmierzchu.
Biała mewa znów zakpiła
ze świerszcza.
Nic to przywołam
w obrazie cielęta.
Może jasna blondynka
zetnie choć kwiat
w gaju kurtyzany.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Szachy, poezja,
kilka słów o mnie
Studiuję historię
statystyki utworu
Średnia ocen: 4
Głosów: 4
Komentarzy: 10
4
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(02:47:49, 28.10.2012)
No wiesz wysiłku tu żadnego nie było ktoś mi dał pomysł na formę i treść moim zdaniem wersja z humorem lepsza od twojej dzięki, że zaszczyciłeś mnie swoją obecnością :-) pozdrawiam
(10:29:39, 28.10.2012)
ciekawie z tą kurtyzaną,niczym kur ty z aną w:) poczekam na swoją gejszę co w czerwieni zatopi pocałunkiem w:)
(12:09:57, 28.10.2012)
Samo odniesienie w takiej konwencji do moich wierszy jest niesmaczne,robienie tego chyba wynika z twojej niemocy literackiej jeśli uważasz że to cool to niech tak zostanie.
(12:26:52, 28.10.2012)
ciekawe, że mówi to osoba która robi coś dokładnie takiego samego i atakuje przy tym w sprytny sposób moich znajomych
(13:01:04, 28.10.2012)
No to jesteś obrońcą uciśnionych przez DARTANIANA110 a twój wiersz jest wyrazem twojej szlachetności....
(13:24:44, 28.10.2012)
kompletnie mnie grzeje co piszesz o mnie mam do siebie duży dystans ale od znajomych wara a tak w ogóle pozdrowienia od makowiczów słyszałem, że tam też zadymy robiłeś
(11:37:47, 29.10.2012)
ten wiersz jest reakcją na poprzedni robak Dartaniana gdzie odnosi się do moich utworów których fragmenty wers po wersie wrzuca po przekształceniu do swojego dzieła pozdrawiam wszystkich czytających