z wiatrem tańczy serce uśmiechnięte
złocistym promieniem natury
wśrod barwnych liści pod stopami
muzyka płynie magicznymi nutami
szelest niemilknący czarem szaty
urok malowniczy smak miodu ma
zapach siana zamiast pięknego kwiatu
w jesiennej aurze księżycowo-słonecznie
listopadowa wiosna dywany wyścieliła
bezpiecznie człowiek po nich brodzi
wśród drzew pochylających korony
tracąc smutek nad przemijaniem
2011-11-03