gdy myslę stojąc na skraju dachu<br />
myśli moje zrównane są z brukiem<br />
czekają na mnie<br />
aż moje ciało wyrówna ich poziom<br />
jednak spopkój ogarnia mnie<br />
spokój owada w bursztynie<br />
po prostu kolejny poranek na dachu
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 0
Głosów: 0
Komentarzy: 4
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
Brak komentarzy.