Tęsknię za deszczem.
Nic więcej się nie liczy.
-To nie jest egoistyczne.
Przyjmuję pozycję defensywną
- Czekam na atak.
Nie będę się bronić.
Ciszą otulę
serce zmrożone
szeptem je będę kołysać
zaczekam aż zaśnie
wtedy odejdę
- po raz kolejny na zawsze