anioły i ludzie<br />
trzepoczą srzydłami<br />
<br />
<br />
<br />
czasem zabieram <br />
swoją anielskość<br />
na spacer<br />
<br />
wtedy &#8211; popijając owocową<br />
herbatkę<br />
rozmyślamy się<br />
w sobie nawzajem<br />
<br />
odpuszczam jej<br />
zbytnią cierpiliwość<br />
-ona za to pozwala mi <br />
pić z łyżeczką <br />
w kubku<br />
<br />
balansując<br />
na granicy dobrego <br />
wychowania<br />
uczę swego anioła<br />
zaistnieć