I nie zdarzy. Z tej przyczyny
Zrodziliśmy się bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny.”
( W. Szymborska- ,, Nic dwa razy”)
jak to się stało
że dostałaś imię
od największej polskiej rzeki?
może roztargniony ksiądz
zjadł literkę wpisując Cię do księgi chrztów?
i miałaś być zwykłą Wiesią?
ale nie byłaś
czyżby nomen-omen?
pisałaś o miłości do kraju najczulej
jak się pisze o pierwszej
i zarazem dojrzałej miłości
do mężczyzny- do dziecka
,, nie będę powalonym drzewem(..)
bez tej miłości można żyć
ale nie można owocować"*
odmawiałaś litanię do jaskółki**
modlitwę najświętszą
by kochankowie nie zapomnieli o sobie
próbowałaś otworzyć kamień***
na ciepło ludzkiego oddechu
rozmawiałaś z kotem w pustym mieszkaniu
jakby zapowiadając swoje odejście
wrażliwa na urodę świata
ciągle nim zadziwiona
czułaś że ,,nie ma pytań pilniejszych
od pytań naiwnych"
smutek przynosiła Ci ludzka obłuda
w pisaniu życiorysu nikt Ci nie dorówna
świadoma stwórczej mocy słowa
kreowałaś bezpieczny świat
dla ,, napisanej sarny"
pełen ,, wstrzymanych kul"
chciałaś żeby ,,ani źdźbło się nie ugięło
pod kropką kopytka"****
Twoja poezja jest
silna jak dom na skale
nie bałaś się ,, niefotogenicznych" obrazów
wiedziałaś że po każdej wojnie
trzeba zakasać rękawy do sprzątania*****
ale i delikatna
jak jaskółka w locie
miękka jak kroki kota
żywa jak woda życia
***
W poemacie wykorzystano następujące utwory W. Szymborskiej:
* Gawęda o miłości ziemi ojczystej
** Upamiętnienie
*** Rozmowa z kamieniem
Kot w pustym mieszkaniu
Pisanie życiorysu
**** Radość pisania
***** Koniec i początek