nie było wcale
tylko łzy
we wspomnieniach
dopominają się o swoje
po mistrzowsku
wystawiają rachunek za każdą sekundę
wypłukując zapomnienie
z tarczy zegara
za duże
oczy i dotyki
wypłakane kiedyś
złożą znów na barkach
tego snu
nie było wcale
ale mimo wszystko
po ostatniej nocy
boję się zasypiać
Anna Wanda Chalasz
15- 17 07. 2012r.