Noc jest dziś prześliczna
Liryczna
Leniwie się snuje
Wstęga drogi mlecznej
Bajecznej
W granitowej toni
Gwiazdy promienieją
Nadzieją
Trwają tak od wieków
W dumnych konstelacjach
Wariacjach
Czasem któraś gaśnie
I mrok ją pożera
Umiera
Kosmos uszy karmi
Niezmąconą ciszą
Nie słyszą