Rzuciłaś na mnie urok
To było jak czar
Dotknełaś moich ust
To był cud
Twój pocałunek nadał mi kierunek
Całowałaś namiętnie przytulając się chętnie
Zaspokoiłaś mój głod serce które bylo niczym lód
Poczuło chlód i pękł lód
Tworząc coś czego nie mam dość miłość