Jest ono jak ptak wolne.
To za jego sprawą wszystkie przekleństwa z puszki Pandory zostały przegonione przez nadziei zmory.
To dzięki dziecięciu świat staje się rajem,
wielkim oliwnym gajem.
Ból staje się niedoświadczalny,
a każdy zbrodniarz amoralny.
Przy nim nawet sprawiedliwość jest ślepa,
bo nikt tu na wyrok nie czeka.
Dziecie nie do pojęcia ziemskim rozumem,
sprawuje rząd nad boskim ludem.