fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

dziewczyna-ksiezyca

Dołączył:2006-04-20 18:07:11

Miasto:brak

Wiek:brak

kilka słów o mnie

Każdy dzień, to szansa nowa, by czegoś lepszego dokonać... Lecz kiedy zbliża się noc, ta strasznie zimna, wypłakuję swój żal i czuję się winna... Może kiedyś znajdzie się ktoś kto uwolni mnie od ciągłych cierpień?...

statystyki utworu

Średnia ocen: 0

Głosów: 0

Komentarzy: 0

statistics
A A A

0

On... czy Ona?utwór dnia

Autor:dziewczyna-ksiezycakomentarz Kategoria:Inne Dodano:2006-04-20 08:19:13Czytano:358 razy
Głosów: 0
Zjawiłeś się w moim sercu znienacka, przyszedłeś tak nagle, rozstawiłeś swe żagle i jesteś już... Dla mnie jak cud...<br />
Nie wiem co mam teraz zrobić, bo wiem że i Ona jest... Wybrałeś ją kiedyś na dobre i złe, a teraz ja tak się doczepiłam..czyja to wina? Moja,że swego serca nie umiałam dopilnować? Jej,ze nie umiała Ciebie dowartościować? A może Twoja, że zbyt bardzo wodziłeś swoimi oczami, i trafiłeś akurat na mnie? Nie chcę winić nikogo, każdego wina po trochu... ale ja nie wiem jak bez Ciebie żyć... Codziennie pragnę Twojego widoku, bez Ciebie niewiele umiem zrobić... Jesteś dojrzały, i całkiem zabawny...i życie nawet już dobrze znasz... Ja mam marzenia, że kiedyś będę Cię mieć, ale nie wiem czy chcę od żony Cię odwieść... Widzę ją każdego dnia... Ona jest dobra, taka kochana istota... Nie wiem czy umiałabym odbić jej Skarb, Ty przecież tyle dla niej znaczysz, tyle dla niej jesteś wart... Ja jestem z góry na pozycji przegranej, może dlatego tak cierpię? Może dlatego na sercu mam kolejną ranę kolejnego dnia...? Nie wiem jak mam się zmieniać, może nie chcę, bo z Ciebie buduję swój bezpieczny świat, i nikomu nie pozwalam się do niego dostać... Kocham się w Tobie, w Twoim uśmiechu, w krokach jakie codziennie stawiasz w pośpiechu... Jesteś poprostu moją iluzją, której nie potrafię urzeczywistnić... Czasami myślę,że to wszystko mogłoby się spełnić, bo inni mi to mówią... moi przyjaciele. Mam nadzieję, i ufam im,że nie kłamią by tylko mnie podnieść na duchu... Mówią że patrzą na nas, że inaczej mnie traktujesz, z większą czułością... A może to wszystko jest tylko złudzeniem i marnością? Kochany... odchodząc od Ciebie pogłebiam swoje sercowe rany.... Już nie raz tak próbowałam, i zawsze do Ciebie wracałam... Nie wiem co będzie dalej, to wszystko pokaże czas... Może mnie znów zabije, a może wreszcie się zlituje, i szansę ofiaruje dla NAS? ty też musisz to wiedzieć, ja sama nie daję rady... Może i jestem uparta, może czasem otwarta aż zbyt... Ale jednego jestem pewna... Te słowa do Ciebie, nie wydobędą się z moich ust... Sam musisz pojąć ile dla mnie znaczysz, a jak nie zrozumiesz, to już będę wiedziała,że nic nigdy Kochany do mnie nie czułeś....
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją