Tolerował tylko ją, dawał się tylko jej kochać.
Ale kiedy moja babcia chciała uderzyć któregoś z moich wujków, gryzł ją w pośladki.
Każdy w domu pamięta Antka.
Nawet wujek, którego nie raz ugryzł po tylu latach go wspomina.
Najlepszym przyjacielem człowieka jest piesek.
Martwię się o mojego pieska, którego obecnie mam.
Ma już około dwanaście lat jest niesamowitym pieskiem.
Każdy go kocha i ja również, lecz boję się o jego starość.
Boję się, że to może się zmienić, kiedy nie będzie mógł chodzić.
A najbardziej boję się momentu, kiedy umrze.
Nie wiem co mam zrobić z tym stanem.
To cały czas mi jakoś siedzi w głowie.
Nie mogę przez to spać.
Czytam codziennie na portalach internetowych o późnej starości czworonogów