w niebyt płaczącej nocy
znalazł tam stwora strasznego
krzyczały chłostane oczy
śmiech utknął w ustach smutku
sypiał w mroźnej gardzieli
pozbawiony szczęścia wrzątku
zakrywał się kocem nadziei
teraz wraca z otchłani
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 4
Głosów: 4
Komentarzy: 1
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(16:36:13, 20.08.2013)
Nie wiem...hmmm, rymy nienajgorsze, ale szczęścia wrzątku kiepskie. Niby coś w tym jest, ale co to za otchłań to długo trzeba się domyślać i nadal nie wiadomo kto gdzie i skąd...