Nawet bardzo dobrze!<br />
Oczy mam smutne,<br />
Usta bledsze nieco<br />
I gwiazdy chyba troche słabiej świecą<br />
<br />
Dzwonek u drzwi i <br />
klamka ,wycieraczka<br />
Krzesła w pokoju tesknota zniszczone<br />
Telefon zżarty solą łez.<br />
Dlaczego?<br />
<br />
Samotna kawa gorycza smakuje..<br />
Przywykłam...żale wyrzucam za okno,<br />
Jak zwiędłe liście <br />
wiatrem naniesione ...<br />
Tam w kawiarence wszystko powiedziane<br />
Fusy jak piołun na dnie filiżanki<br />
I popłacone ostatnie rachunki.<br />
<br />
Więc juz nie przychodź! Finito i basta!<br />
Dzisiaj nie pora na obłęd Ofelii...<br />
Za nami czasy hamletycznych kwestii...<br />
<br />
Lecz nawet ściany radośnie wibrują!<br />
Przyszedłaś?Jesteś?...<br />
Zostan!Tak najlepiej!