zaróżowione od ust<br />
tuż przed pocałunkiem<br />
na chwilę<br />
zamkniete oczy<br />
w uścisku dłonie<br />
zielone nadzieje<br />
wonią wieczornego zapomnienia<br />
siadają co chwila<br />
na werandzie<br />
w kuchni<br />
przy ognisku<br />
<br />
potem sie je zbiera<br />
i zapisuje<br />
i pamieta<br />
i uśmiecha<br />
takie dziecinnie proste