kto wie co ze mną dzieję się ?
Tylko myśli gdzieś się kłębią,
tak naprawdę drwią przede mną -a Ja?
Szeptem wołam o uczucie słabości!
W sercu pragnę mieć mrocznych gości, i co?
leżę, nie drgną mi nawet palce, tylko cisza, mrok.
Moje powieki nadal otwarte a od środka coś mną trąca,'
trzęsie,telepie i to nie ma końca,
dopiero teraz w głowie dwa światy i światła,
Przyszłaś po mnie? - to ja twoja matka.