Możesz mieć same niepowodzenia i może ciągle spotykać cię coś złego , wtedy trudno żebyś cieszył się i śmiał z czegoś dobrego
Ty wybierasz kim chcesz być ,jak często chcesz się śmiać i w jakich kolorach chcesz widzieć świat. To ty decydujesz i ty ponosisz konsekwencje,dlatego przemyśl wszystkie opcje ich skutki,później może być za późno, będziesz na siebie zły . Wszystko będzie dobrze gdy będziesz w to mocno wierzyć i nigdy tej wiary nie stracisz, w ten sposób napewno się wzbogacisz .Pamiętaj jeszcze aby nie iść inną drogą niż bolesną i srogą bo tylko takie kończą się miłą nagrodą.
Ja kiedyś poszłam na skróty ,poddałam się po pierwszym upadku i własnie wtedy straciłam panowanie na swoim statku, nad jego sterem i myślałam ze jestem zerem
Dopiero gdy sie uspokoiłam i popatrzyłam na to znów , zobaczylam że zrobiłam błąd gorszy od wszystkich złych snów
Gdybym wcześniej wiedziała ,że to tyle pozmienia nie miałabym tak ciężkiego i czarnego sumienia.
Lecz przecierz ludzie uczą się na błędach i z własnego doświadczenia wiem ,że zwłaszcza ten warto zapamiętać.