rzucona wstecz
w przestrzeń i czas
bez możliwości powrotu
lęk w kuckach pod ścianą
wróg tyś czy przyjaciel
podaj kastet
i nie uciekaj
to do samoobrony
zbyt dużo razy
słuchałam brzęku
metalowej klamry
odpinanego pasa
nie w tym celu
cienka strużka krwi na białej plamie
czas na zmianę
biała plama
choć rani
przykrywa mrok
pytania pozostaną
bez odpowiedzi
zamiast nich
luki w kalendarzach
19.01.2014r.