umysł pęka
dla człowieka to udręka
patrząc z boku
krok po kroku
wiara opada w mroku
Łzy krew zalewa
biegniemy do celu
Mój Przyjacielu
Z nadzieją przetrwamy
wiem,że radę damy
Myślę że wygramy
Twoja twarz blada
wiesz,że nie wypada
zabijać i ranić
Pomogę Ci wstać
siłę, wiarę dać
Chcę obok Ciebie stać
i myślą otulić
Zasadzki,przeszkody
tu nie ma wygody
tu nie ma nagrody
jest strach
...