ruchomy stołek podjechał pod łazienkę
powiew gorącej wody
buchnęła para
kiedy kadr uchylił drzwi
w bezbarwnej koszuli stojącej
zobaczyłem odbicie w lustrze
poczułem zapach perfum – tych drogich
nie obróciłaś się w naszą stronę
widzów zamkniętych
we własnej wyobraźni
chwilę później….
przeszłaś po mnie
czułem uderzenia nagich stóp
nie miałaś bielizny
tak chciałem
zapaliło się światło
byłem samotnym widzem
w ostatnim 5D.
www.zofio.org