- nie myśl, że zapomniałam"
Wyjazdy w pociągu
przepełnionym miłością
ekscytacją dłoni
wyczekiwaniu na spokój
Muzyka koiła moje boleści
ludzie mi nie pomogli
nie chcieli czytać ze spojrzenia
za chwilę skończy się samotność
Jadę torami przyszłych dni
cofam się do miłych chwil
wyczuwam że znów w nich zaistnieję
potrzebuję Ciebie
Panorama okien
przypomina mi o kłamstwach
przemijają ale nie znikną
w końcu ujrzą światło dzienne
Jeszcze kilka chwil
oczy moje ujrzą Miłość
zatopię serce w delikatnych dłoniach
ucieknę by znów przyjść