szorstko i skrycie
natomiast ty kretynko
ileż to razy przed sobą
przyznawać się będziesz do uczucia
wiele zim pozostawiłam za sobą
długich mroźnych niespełnionych
i w każdą z nich głęboce studiowałam
czym jest autokanibalizm
dziś budzę się i nastaje wiosna
tylko
czy to cokolwiek coś znaczy
chciałabym jeść gołębie
wpierdalać je jak dzika na śniadanie
na kolacje albo podwieczorek
jak behemot
jak przedwieczny niszczyciel gołębi
chciałabym by z drzew
opadły wszystkie jednorożce i zieleń liści
chciałbym by wszyscy dołaczyli do mnie
na ciemną stronę mocy
niestety
miłość dotyka nas wszytkich
najczęściej bardzo boleśnie
a kiedy dotyka mnie
to pisze słabe wiersze
które wiem że kochasz
szorstko i skrycie