taki robot
nawet nie widać
myśli też czy pracuje
zamarł w bezruchu
z centralą opuszczoną
na otwór kanalizacyjny
trąbią na ten niecodzienny widok
Czy ktoś słyszał dotychczas
by elektronikę przetopić
na najczystszą łzę
Też ci cud natury
robot zapłakał
kap
kap
raz do ścieków
raz w instalacje
Stoi w iskrach
sterylnych
jakby też myślał czy pracował
Monotonny syk napięcia
Ostatni rozprysk
I już
Jadą dalej