przeżuwanym kilka razy
znaliśmy się od dzieciństwa
nuda zaprowadziła mnie do piekła
powietrze tam nie stało
biegało i było wszędzie
ale musiałeś je łapać
było obce
przerażony wróciłem
staliśmy w kolejce
patrzę
a to zachód przywlókł się za mną
ujrzałem raj lewicy
różnorodności
wymiany kulturowej
języków ras
ubrań 'miast osobowości
egocentrycznych fryzur
błędów w komunikacji
zrobociałych rozmów
nie miałem kasy na striptiz
uciekłem do auta
schowałem się i podglądałem
rozmawiali trzej przyjaciele
klasa średnia
jeden gwałcił pozostałych swoją filozofią
krzyczał
'nauczyłem się czytać wiersze!
jak chce się napierdolić to się napierdolę
a kiedy zechce zdradzić żonę, to i to zrobię'