Żal, smutek i ta niepokojąca pustka w głowie...
Czujesz ze najgorsze twoje sny już sie spełniły,
Płaczesz sam w nocy i nie masz już siły.
Straciłes nadzieje ze kiedys będzie lepiej,
Tak trudno przetrwać dzień, dla ciebie to cierpienie.
Gdzies po drodze zgubiłes swoje szczęscie,
Łez w twoim zyciu pojawia sie wiecej.
Starasz sie przypomnieć ostatnie miłe chwile,
Ostatnie słowa, gesty, lecz daleko są o mile.
Budzisz sie nad ranem, od łez mokra poduszka,
Jeszcze w to nie wierzysz, podnosisz sie z łóżka...
Najwyższy czas sobie uświadomić ze to rzeczywistość,
twoje beztroskie zycie jak mydlana bańka prysło.
Nadchodzą ciężkie dni owiane żałobą,
ale nie martw sie bo ta osoba będzie zawsze obok.
Ból rozdziera serce z dnia na dzień coraz gorzej
Raz napływa fala smutku, a raz toniesz w morzu wspomnień.
Zastanawiasz się czy to nie jest tylko sen,
Bo nie wierzysz ze to naprawdę dzieje się...
Zostałeś sam skazany na samotność
Wszystko straciło sens, spoglądasz przez okno,
Widzisz szczęśliwych ludzi, błękitne niebo i słońce,
Dalej boisko, dzieci za piłką biegnące.
Ten świat za szybą jest przeciwieństwem twojego,
Które nie ma kolorów oprócz jednego - szarego.
Najwyższy czas sobie uświadomić ze to rzeczywistość,
twoje beztroskie zycie jak mydlana bańka prysło.
Nadchodzą ciężkie dni owiane żałobą,
ale nie martw sie bo ta osoba będzie zawsze obok.